Zabije Ciebie i mnie....
Patrzysz w me oczy i tylko się śmiejesz
Ja splune Ci w twarz...jestes zerem!!
Czekam tylko na to kiedy oddasz swe
ostatnie tchnienie
Zabije z zimną krwią...To bedzie taki mój
"malutki" mord
Bede patrzeć Ci w oczy...Zobacze twoje łzy
i jak we własniej krwi broczysz
Krwi smak w ustach...Ból rozrywający
ciało
Twa śmierć powolna ...Twa śmierć bolesna
Ale tylko taka jest właśnie
najpiękniejsza
Ciebie już nie ma, widze tylko Twe martwe
ciało
Widzisz nie było aż tak źle...i pomyśleć że
ono kiedyś kochało
Twa krew popsuta nie dobry ma smak!!!
Tylko Drwić potrafiła i ból do mego serca
wlać!!!
Teraz moja kolej...teraz ja jestem na
scenie
Stołek, sznur, odpowiednia pętla
Skacze i ... Nie odczuwam już w sobie
tętna
I koniec przedstawienia Game Over śmieszna
była ta gra
A ja stałam sie morderczynią i
samobójczynią jednego dnia !!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.