Zabite marzenie
Zawsze Cię kochałam,
chociaż jeszcze wtedy Ciebie nie znałam.
Czasami przechodziłęś obok mnie,
ale nawet nie wiedziałam,że kocham Cię.
Ja podrywałam Ciebie w mych snach,
a Ty poderwałeś mnie w tańcach.
I wtedy moje sny się spełniły,
a marzenia się ziskrzyły.
Lecz to wszystko się urwało,
a marzenie się w coś wplątało.
I tak los naszą przyjaźń zakończyło
i moje piękne marzenia zabiło!
Dedykuje to mojemu byłemu Arkowi
autor
marzycielka swych marzeń
Dodano: 2004-11-28 20:54:02
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.