ZABRALI MI SŁOŃCE!
DLACZEGO ZABRALI MI SŁOŃCE!!
Zabrali mi słońce z przed oczu.
Nie mam siły na łzy...
Serce tonie w przeźroczu,
pełne bólu, , hańby, ten wstyd...
Zabrali mi słońce,
wydarli z serca marzenia..
Już nie uwierzę, gdy ktoś mi powie,
oni odeszli, ich już nie ma.
Zabrali mi słońce,
życie w piekło się zmienia,
nie chcę już księcia z bajki,
nie chcę znać jego imienia!!
Wszyscy są tacy sami,
skradną słońce, znikają...
Rozerwą serce na strzępy,
bólu nie oszczędzając...
Oddajcie mi słońce!!!!
A resztę weźcie co mam,
nie umiem na nowo pokochać,
jakiż mam w sercu żal!
Zabrali mi słońce!!
Z uczuć zakpili!!
Zranili mi serce!!
Marzenia zabili!!
I dziś im życzę,
z resztki swej mocy!!
By inne Dziewczyny,
równie boleśnie też z was zakpiły!!
NIE MAM JUŻ NIC!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.