Zachód
Zachód pozłocił błękit nieba
I do lazuru dodał purpury
A nasza miłość pod nieboskłonem
Płynie w przestworza , przenosi góry ...
Zachód podrażnił niebo czerwienią
Lazur zalewa fala purpury
A nasza miłość gaśnie jak promień
Słońca odziany w czarne chmury ...
Zachód poranił błękit nieba
Pociął purpurą lazury drżące
A nasza miłość umiera cicho
Jak na zachodzie gaśnie słońce ...
autor
mamma
Dodano: 2008-09-09 22:18:35
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Czas pędzi czas też przemija
nikt nie wie co się jeszcze zdarzy. Tyle tęsknoty i
oczekiwań jednego serca w twoim wierszu .