zaczarowana koniugacja

nauczyli odmniany ... zycia nauczyc sie nie da trzeba
dzień po dniu wykuwac nowe aż do utraty tchu a co
wyjdzie czas okaze
Tak sobie podumałam ... na własny uzytek
Pozdrawiam serdecznie grusz Elu

Czyli, zapominasz ile masz lat, że coś boli i żyjesz
pełną piersią, ile sił w płucach.
Tak sobie zinterpretowałam, według własnego życzenia,
którego nie spełnię, ale możesz to zrobić Ty:)
Pozdrawiam serdecznie, życząc udanego roku 2017:)

Masz pomysły Eluś!
Oddychaj! ;)

Wiersz i autorka w dechę ... ++

Nie wszystko da się wykuć...czasem serce twardsze od
kamienia...pozdrawiam serdecznie, owocnego bejowania

tak to jest jak się udaje to żyjąc z takim oddechem
życia nie starcza ..

Ufff, zatkałam się, za szybko czytałam, ale może
dobrze.
Nauczyłam się szybko czytać hihihih
Dobry wiersz, można sobie podstawić wiele...
Pozdrawiam gruszeńko)

:))))

Trza jeść "oddechydodechy":)))

WN, zajadaj więcej, bo utyć nie mogę ;)

Jajem, tyjesz:)))

Joalago, nawet jeśli interpretacja odbiega od zamysłu,
to nie jest to powód do przepraszania autora :) Skoro
piszę zostawiając miejsce na dowolność odbioru, to
znaczy, że różne interpretacje biorę pod uwagę i
akceptuję :) I cieszę się, że komuś chce się szukać w
tekscie czegoś, co go dotyczy, interesuje itd...
Bardzo Ci dziękuję :)

To sie wie

Mówią, że trzeba postawić grubą kreskę pomiędzy
wczoraj i dziś. Wszytko, co było jest tylko
wspomnieniem. Ma taki wpływ na nasze życie, na jaki
sami pozwolimy. „Przerabianie” przeszłości ma sens
tylko do pewnego stopnia, tak aby nie zapomnieć o
teraźniejszości. To temat,który mnie ostatnio zajmuje.
Ten długi wywód właśnie z tego powodu. Jeśli nie
zrozumiałam przesłania, to przepraszam. Pozdrawiam Cię
ciepło

A ja jeszcze młodsza, Andre ;) ;)