zaczarowana koniugacja
nauczyli odmiany
wykuliśmy na pamięć
my żyjemy
ty żyjesz
ona ono i on...
nauczyli
więc żyją
a ja nadal udaję
że czas przeszły na kiedyś
i "od dechy do dechy"
aż oddechu oddechu
aż brak
autor
grusz-ela
Dodano: 2017-01-07 11:47:08
Ten wiersz przeczytano 1268 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
Przecież jestem młodziutki...
Elena, bywa że i astma.
Pozdrawiam :)
i pomyśleć, że to wcale nie astma...Pozdrawiam :)
:) Andre, pamięc zatem służy - to dobrze :)
Może nie tyle pod ręką,co w głowie.
Dziękuje bardzo, Broniu. Pozdrowienia ciepłe :)
Piękny refleksyjny wiersz, Wiele w nim mądrości i
przemyślenia. Pozdrawiam.
Andre, Ty zawsze masz go pod ręką, widzę że jest Tobie
oddany ;)
"oddała mi się
oddała ci się
oddała mu się
oddała nam się
oddała wam się
oddała im się
a żeni z nim się"-Sztaudynger
Pozdrowionka Ela.
andrew, zielonaDano, Roxi - serdecznie Wam dziękuję za
czytania. Miłego sobotniego wieczoru :)
bardzo fajny wiersz Elu :)tylko z tekstu wyłania mi
się bardziej uśpiona niż zaczarowana koniugacja :)
podoba
Ty wiesz Ela...pozdrawiam:)
Dziękuję serdecznie za Wasze interpretacje. Dodam, że
"od dechy do dechy" zmieścimy się w..., gdy dopadnie
czas przeszły czasownik /być/.
Serfdeczności.
Niezwykle trudno wykonac to ostatnie ciecie...Moc
serdecznosci Elu.