Zaczaruj Raz Jeszcze Dale Jutra
Dzień dobry Tobie różą mówię
I snop złotych promieni rozrzucam
Z nadzieją, że smutki Twoje zgubię
A Ty, nadziei jutra teraz zaufasz
I uśmiechem spojrzysz, co wokół
Dotkniesz radością tego, co obok
Zapomnisz, co resztką nocy mroków
I będziesz, jak kiedyś piękna Sobą
Która nie bała się nigdy jutra
Czekała wszystkiego, co nieznane
Nie myślała o autach, o futrach
A chwile czasu całowała kochane
Uśmiechem swoim dzień bawiłaś
A dni tak piękne nim zawsze były
W echach lasu słowa też skryłaś
Bielą których konwalie nam kwitły
A za Tobą wciąż oczy chłopaków
Wyrywały im serca głośną tęsknotą
I żółtą zazdrością, jak pola rzepaku
Prosząc o chwil parę, gwieździstą nocą
By ciszą tej nocy i jej gwiazd blaskiem
Twoje dłonie do swoich pragnień
przytulić
Myśli rozognione okryć miłości kwiatem
Sercem, bicie którego nieba słyszą
przemówić
Wspomnij marzeniem zaszłe chwile
Zaczaruj nimi raz jeszcze dale jutra
One nadlecą, jak latem złote motyle
Rozkochaj je znów, nie bądź głupia
Łap garściami czekane nadzieje wszystkie
Ubieraj je w uśmiechy, co wciąż ich
wiele
Niech one, jak kwiaty w ogrodzie
rozmaite
Łzą szczęsną przebiją, Twoją powiekę
Komentarze (9)
Tak piekne slowa daja cudowne ukojenie duszy i wiare w
to ,ze jeszcze szczescie powroci i zamieszka tam gdzie
ukrylismy nasze najpiekniejsze marzenia.
Dale jutra-nieznajome, i znajome zarazem
życie swym rytmem się toczy
smugą wspomnień przymyka nam oczy.
Chciałabym tą różą być...aby każdy dzień uśmiechem
rozkwitał...
Zaczarowałabym dale jutra...aby twoje usta...z
usmiechem:)
Bardzo dobry wiersz pelen wyobrazni, jaka mozna milosc
przyozdobic
Wiersz ten to taka cudowna pocieszanka pełna uczucia i
dobrych rad gdyby tak można chociaż na chwilkę
powrócić do minionych dat… Wiersz cieplutki i
bardzo płynny.
Czasem warto wspomnieć to co było i czasami do tego
wracać.Przypomnieć sobie jak było, by było.
"Uśmiechem swoim dzień bawiłaś"
szczescie powróci by znów niesc radosc i miłosc.
rymy troszku niedopracowane ale za to płynęłam przez
te strofy, a jeśli jeszcze o szczęściu wiersz i o
uśmiechu to tak jakby o mnie trochę :)
i czekała w ogrodach snów swoich...czekała z nadzieją
u ramion spowitą.... któregoś dnia On pod jabłonią
stoi ..... w ręku trzymając różę dziką..."ta róża dla
ciebie" - cicho szepcze namiętnie...lecz dziewczyna
już nie wierzy...łzami zalała oczy piękne....