Zagubienie
Obudziłem się znów rano dziś,
Wplątny w cudzą pościel, w cudze sny,
Zagubiony w bezkresnym bagnie ludzkich
spraw,
Czekając na wybawienie od doczesnego
zła,
Lecz przecież Bóg dobrze wie,
Dlaczego dławi mnie wtręt,
Dlaczego strach nabiera mocy,
Zniewala rozum,
Na pewno każdy choć raz,
Był zagubiony jak ja,
Szukał powrotu na szczyt,
Ucieczki od lęku codzinnego dnia.
Komentarze (1)
Bardzo ładny wiersz:) wierze ze stac Cię na więcej