Zagubiona..
Nie krzywdź...a lecz rany...
Zgubiła się...Zatraciła się w słowach..
Chce wierzyć, choć Ty jej nie pozwalasz na
to....
Nie chcesz by poznać na nowo...
Była gotowa na wiele...
Nie chcesz się przekonać...
Kocha Cię...
Cierpi czy to nie oznaka miłości?
Cierpienie, czy to mało?
Czy ma zadać sobie ból byś uwierzył?
W uczucie które łączyły dwa serca...
Teraz gdzieś...Daleko...
Miłość usiadła...
Przez łzy pytając co się z nimi stało?
Mieli być razem...
Może nie wszystko stracone..myśli...
Lecz oni nie chcą już wracać...
Zawiedli się na sobie...
Każde z nich nie ma odwagi
zaryzykować....
Jedno się kłoci..Drugie walczy...
Może razem się pokłócą?
Może razem zawalczą?
Mam dość przegranych już dni...
Komentarze (1)
zerowa wartość artystyczna czyt. brak wiersza
pozdrawiam