Zakazany owoc
Chciała
ciemne chmury
odgonić
Wiatr
w oczy
wiał
Nie odwróciła
głowy w
inną stronę
Czy dobrze zrobiła?
Nic mu
nie mówiła
że owocu
ich miłości
nie straciła
On już
na zawsze
połączy
światy dwa...
autor
zmegi
Dodano: 2018-07-01 11:55:31
Ten wiersz przeczytano 1754 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (93)
M.N życie;)dziękuję i pozdrawiam cieplutko oraz
milutkiego dnia;)
BaMal znam ten utwór;))dziękuję i pozdrawiam cieplutko
oraz milutkiego dnia;)
Zefirku dziękuję i pozdrawiam cieplutko oraz
milutkiego dnia;)
Angel Boy dziękuję i pozdrawiam cieplutko oraz
milutkiego dnia;)
Poola coś w tym jest;)dziękuję i pozdrawiam cieplutko
oraz milutkiego dnia;)
Ten fajny wiersz odebrałem jednostronnie, inaczej niż
większość komentujących. Sądzę, że tym zakazanym
owocem jest dziecko o którym on, nic jeszcze nie
wiedział...
Wszystko dlatego, że nie dodałaś literki "u".
"Nic mu nie mówiła,
że owocu ("u")
ich miłości nie straciła"
A może się mylę?
Pozdrawiam. Miłej niedzieli :)
treść... owszem - zapis nie bardzo - nie płynie a
szkoda bo ma potencjał
mimo przeciwności losu dobrze zrobiła :-)
pozdrawiam
Kiepsko się czyta z powodu dziwnej wersyfikacji. Zrób
coś z tym, bo będzie dym.
Kiedy się "razem" kończy,
jest jednak coś, co łączy!
Pozdrawiam!
"Wysoki" ten przekaz jest...
+ Pozdrawiam
bardzo podoba mi się metaforyczne ujęcie wiersza.
pozdrawiam Magdo :):)
Wyjątkowy Owoc:)
Miłego dnia:)
Owoc zakazany jest bardziej porządany, bo taka jest
ludzka natura... pozdrawiam i życzę milutkiej
niedzieli :)
"zakazany owoc ciągle krąży mi nad głową"
Serdeczności:))
https://www.youtube.com/watch?v=BPsOidDNIl0