Zakochała w nim się tylko...
Dziś nie pora, powiadacie jest na wiersze
?
Dziś nie pora powiadacie — jest na
bluesa ?
Dziś poezja nie jest taka, jak ta
dawniej...
Dziś poezja, już nikogo z Was nie wzrusza
?
Taniec liścia, czy też skrząca kropla
rosy.
— To strzępienie jest języka po
próżnicy?
A ten dziwak który pisze o tych sprawach
—
Izolacji Waszym zdaniem wart w
„Drewnicy”?
A on przecież — tylko chory na
samotność.
Zachorował, dziwna sprawa będąc w
tłumie.
A zakochał się w zwyczajnej kropli rosy.
Ona także jego kocha i rozumie...
Komentarze (5)
Myślę,że poezja nie odeszła do lamusa i dalej
zachwyca, i wzbudza wiele refleksji jak dawniej...Dziś
po prostu ma inne oblicze,choć ludzie piszący wiersze
czerpią z kanonu poezji dawnej...Twój wiersz podoba mi
się, ponieważ jak zwykle pięknie i rymowo , a po
drugie ważny problem w nim poruszyłeś.Poeta dostrzega
piękno w drobiazgach...Nawet maleńka kropla rosy
zachwyca...nawet ją można pokochać...tyle ma przecież
w sobie magii...Andrzeju- pięknie!!!
masz rację, czasem tylko kropla rosy nas rozumie -
urzekający wiersz :)
Ładny wiersz, świetnie sie czyta, a ta miłość do
kropli rosy naprawdę urocza. Czy tylko poeci potrafią
zachwycić się czymś tak ulotnym?...
Są ludzie , ktorzy potrafią cieszyc się drobiazgiem i
w drobiazgach dostrzegać piękno ...a samotność w
tłumie w tych czasach nagminna .Myslę ,że kazdy
wiersz do kogoś trafia , więc nie są pisane na darmo
:)
Oj, coś mi się wydaje że masz rację, a nawet z
pewnością ją masz, i tak jest dobrze i tak niech już
zostanie...