Zaloty samochwały

Duet autorski: pierwsza trzecia i piąta strofa : Remi S druga, czwarta i szósta strofa : /wanda w./

Wiersz zajął II miejsce na fb w warsztatach - środa z humorem
" Przygoda"




Zaloty samochwały

Pójdźmy dzisiaj na spacer, las nas woła miła,
wśród drzew stojących dumnie, będziemy szli razem,
pokażę ci, gdzie lisy mają swoje nory,
gdzieś w gęstwinie zarośli zagubmy się w sobie.

Nie pójdę z tobą miły, pośród lasu kniei,
wiesz, żem płochliwe dziewczę i boję się mrówek,
pamiętam Telimenę z "Pana Tadeusza",
jak mrówki ją oblazły, nie dasz sobie rady.

Nie lękaj się kochanie, ja obronię ciebie,
będę walczył z bestiami, aż do krwi ostatniej,
obronię swoim ciałem, a mam jego sporo,
wśród zakamarków wielu, pobłądzą te bestie.

Ty mi nie opowiadaj, jaki jesteś dzielny,
nie pokazuj golizny, bo rumieńcem płonę,
proszę, przestań niecnoto, snuć fantazje dzikie,
nie jestem Telimeną, wianka bronić muszę.

Choć ciebie wciąż namawiam, nieugięta jesteś,
trudno, sam na pożarcie pójdę w czeluść lasu,
nie ujrzysz mnie już więcej, gdy przegram tę bitwę,
nie będę Tadeuszem, a ty Telimeną.

Nie jesteś Tadeuszem, tylko chwalipiętą,
nie ze mną te numery mój acanie, drogi,
widziałam, jak przedwczoraj kuliłeś się w kącie,
wiem, że boisz się myszy, jak święconej wody.

Ty-y --- Warszawa dn: 08. 05.2019 r.

duet autorski : /wanda w./ i /Remi S

autor

wandaw

Napisany: 2019-05-11 Dodano: 2019-05-11 14:44:29

Ten wiersz przeczytano 2328 razy

Oddanych głosów: 24

Rodzaj Sylabiczny Klimat Wesoły Tematyka Przygoda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie