Żalu mój
Żalu co we mnie ujadasz,
jak pies w bezkresnej rozpaczy,
chcący się zerwać z uwięzi,
by świata piękno zobaczyć.
Pobiec z tęsknotą ku niebu,
dotknąwszy promyka słońca,
płomieniem serce rozpalić,
łaknąc miłości gorąca.
Odejdź i zabierz swój smutek,
bardzo daleko w nieznane,
moje pragnienie miłości,
pozwól ugasić kochaniem.
Komentarze (52)
Piekny.Bez milosci nie ma nic:)Pozdrawiam serdecznie.
+++
Bardzo mi się podoba, bardzo:)
Bo tylko miłość, daje nam prawdziwe szczęście.
Pozdrawiam:)
Bardzo szczególny to wiersz. Przeczytałem z uwagą i
zostawiam ///Plusa///!!!
Kochanie to jedyny sposób na ugaszenie pragnienia:)
Pozdrawiam
Pragnienia, marzenia gdy się spełniają czynią nas
szczęśliwymi ludźmi, budzą radość i nadzieję.
Podoba mi się Twój wiersz pełen tęsknoty.
Pozdrawiam :)
Gdy pragnienie zamieni się w Miłość, Ona przyjdzie do
Ciebie Ładny wiersz:)