Żałuj zdrady kochanie
Proszę, weź mnie za rękę.
Przytul mnie i pocałuj...
Dlaczego nie chcesz być ze mną?!
ŻAŁUJ!
Proszę, zapomnij o mnie.
Wybaczam, bo też mam wady..
Ale nie mogę tolerować
ZDRADY!
Proszę, przyjdź do mnie.
Ja nie wiem co to czekanie...
I zawsze dostaję to, co chcę
KOCHANIE!
autor
czarna_lilia
Dodano: 2008-06-05 10:55:41
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Rozterki duchowe zdradzonej kobiety... czy potrafi
wybaczyć... czy się odegra, w końcu dostaje to co
chce...
Każesz zapomnieć i jednocześnie żadasz by przyszła do
ciebie twoja miłość, czyli jest silniejsza od twojej
słabości. Fajnie opisane.I z glową która choć traci
zmysły ma jeszcze w sobie ludzkie
odruchy[samcze].Wiersz jest okey.