ZAMASKOWANI
Czy komedia to, czy horror,
od jutra każdy z nas Zorro!
Nos zatkany i usteczka,
obowiązkowa maseczka.
Ma nas chronić przed wirusem,
choć może czasem uwierać.
Ze smutkiem muszę to stwierdzić,
coraz więcej nas umiera!
Kto odkryje tajemnice,
czyje będą czyste dłonie.
Zakryją je rękawice,
malwersacji przyjdzie koniec?
Czy właściwe te działania,
może to się wydać głupie?
Maska tyle pozasłania,
co stringi na zgrabnej...pupie!
Jan Siuda
autor
najdusia
Dodano: 2020-04-15 22:57:05
Ten wiersz przeczytano 739 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
"Ze smutkiem muszę to stwierdzić,
coraz więcej nas umiera!"
= A nieprawda, ilość zgonów w tym okresie co szaleje
ta powiastka o wirusie, zgony spadły do poprzednich
miesięcy i wynoszą zaledwie 40%.
Grabarze narzekają na spadek zarobków.
Cała mądrość jest w ostatniej strofie i to już jest
zbadane i w necie podane.
Dobry przekaz w dobrym wierszu, a puenta; super.
Zdrowia życzę.
bardzo dobry z przesłaniem wiersz z dozą humoru,który
skłania do głębszych refleksji*pozdrawiam*
Dobrze oddana rzeczywistość obecnej sytuacji.
Wiersz porusza smutny temat, ale mimo wszystko
odbieram go w tonie lekkiego humoru.
Pozdrawiam.
Marek
He he fajny :) Pozdrawiam.
Bardziej od maski, przerażająca jest jej cena. 15 zł.
Bez komentarza. Pozdrawiam@
Puenta super! Król jest nagi chciałoby się zawołać.
:-)
Pozdrawiam