Zamek na wzgórzu
Każdy ma swój własny zamek na wzgórzu...
Siedzę na fotelu pod ciepłą kołderką...
Zupełnie sama,
Wokół ciemno, nie ma nic, tylko ja
I moje myśli, marzenia, pragnienia.
Siedzę wpatrując się na morze,
Którego fale przychodzą i odchodzą
Jak ludzie na ziemi.
Jak miło i spokojnie,
Zarazem smutno i mroczno...
Siedzę sama, nikt mnie nie interesuje,
Nie mam problemów.
Lubię uciekać na mój kochany zamek,
Zamek na wzgórzu,
Gdzie wszystko wydaje się idealne,
Niemal doskonałe...
Chcę tam codziennie powracać lecz...
Nie mogę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.