Zamiast kwiatów
Na Walentynki...
Zamiast kwiatów twoje słowa
delikatne tulą dźwiękiem
rodzi chwila się zmysłowa
i iskierki rosną pękiem
Rozgrzewają jak promienie
coraz większe jest łaknienie
Czułość głaska ust szeptami
tuli ciepłem wypowiedzi
to dynamit co płatkami
całe ciało znów nawiedzi
Rośnie szczęście wektorami
a my mkniemy żądz torami
Już tańczymy pod gwiazdami
nie ma ziemi nie ma śniegu
słodka rozkosz tak nas karmi
w tym niebiańskim cudnym biegu
wystarczą takie słowa...
Komentarze (20)
Czasem słowa mogą zastąpić bukiet
Pozdrawiam ciepło :)
Tak jest czasem słowa robią krzywdę , ale czasem
wielką radość budują w człowieku. Nawet najpiękniejsze
kwiaty im nie dorównają . Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Podniosłaś wartość słowa nad kwiaty.
Pozdrawiam
Piękny, pełen ciepła wiersz.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam.
Marek
No właśnie...kwiaty zwiędną, a słowa wprowadzone w
czyn potrafią pobudzić ;)
Pozdrawiam :)
Dziękuję za przeczytanie wiersza życząc udanego święta
zakochanych...
Ładna walentynka :)
ślicznie, subtelnie i zmysłowo,
serdeczności zostawiam:)
Ładny, delikatny erotyk,
podoba mi się, pozdrawiam serdecznie, Łucjo :)
Pięknie, subtelnie, zmysłowo, miłośnie, pozdrawiam
ciepło.
Tak, rzeczywiście niebiańsko i pięknie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny subtelny erotyk iskrzący zmysłowością.
Spokojnej nocki:)
Słowa na codzień a kwiaty bez powodu i czekania na
okazję, tak jest najlepiej :) . Ale wiersz mi sie
podoba :). Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz a jego teść unosi...pozdrawiam.
Piękne słowa Łucjo.