Zamiast róży
Wiersz dla Róży ze Śląska
Tak cicho kwitnie róża
że słyszałbym nawet
odległy pocałunek twój.
Znowu kwitnie i wołam ciebie
w snach gałązka na szlaku
znalazłem ją sam.
Będziesz ze mną miła
piła zimną kawę bo ostygła
zawsze w górach na polanie
królewna rozkłada swe skrzydła.
Puste rozmowy wezbrane potokiem
w ciszy wpatrywałem w oczy twe.
Moje usta były na twoich
jak niebo które odbija
twoim blaskiem nasze sny.
apryasz wojciech
Komentarze (3)
Kawa na polanie ciebie prześladuje...
Ta polana, to musi być najpiękniejszym miejscem
twoich wspomnień.
Zakręcona metafora,logika za sensem goni i ty
zagubiony w słowach ,co zamknięte w pustej dłoni.
Myślę że się odnajdziecie, słowa ty i twa logika
znajdziesz receptę na treści kombinacją alchemika .
Dzisiaj w ciszy i dobrowolnie smakowałam słowa
wiersza, gdyż wiersze są naprawdę urocze.
Tak cicho kwitnie róża- to prawda, słysze ją w
zamyśleniu.