Zamienię cię w dotyk
Jednym muśnięciem dłoni w dotyk cię
zmienię
palców czarem w zmysłów zabiorę cię
świat
w jedności spleceni przepełni spełnieniem
tam wszystko jest cudne a nie mamy wad
pozwolę ci poczuć jak się rodzisz na
nowo
na nagich piersiach cudny ogień
wskrzeszę
a ty będziesz tej nocy namiętności
królową
z tobą się zapomnę z tobą słodko
zgrzeszę
pomkniemy tam gdzie rodzi się w nas
życie
w zmysłowym uniesieniu zjednoczymy dusze
noc ciemną zamienimy na słońce o świcie
czuję w swym sercu co z tobą zrobić muszę
potem na ziemię z powrotem nas sprowadzę
i znów już w dzień w świat zmysłów
zabiorę
poczujesz jak o przyszłość miłości się
radzę
a wszystko to czeka teraz na właściwą porę
Komentarze (37)
wszystko może zdarzyć sie
romantycznie rozmarzony wiersz:)
pozdrawiam:)
Romantycznie, lirycznie, ślicznie. Pozdrawiam :))
Może ta właściwa pora już nadeszła?):). Pozdrawiam
jaro:)
piękny ,rozmarzony wiersz !
pozdrawiam Cię serdecznie
Rozmarzasz, jaro.
Pozdrawiam:)
Myślę, że to literówka. "nas" na
"potem nas ziemię z powrotem nas sprowadzę"
potem na ziemię z powrotem nas sprowadzę
albo...
Baaardzo rozmarzony :)
Pozdrawiam, jaro.
potem nas ziemię z powrotem sprowadzę