Zamknięta...
Zamknięta w małym pudełku...
Duszno mi, ale bezpiecznie.
Nikt nic do mnie nie mówi,
Nikt nie wyciąga po mnie rękę...
Spędzam cały dzień sama,
Zamknięta w małym pudełku.
Nie słyszę żadnego pukania,
Ani żądania wyjścia...
Siedzę zupełnie sama...
Jestem i mnie nie ma,
Przez ludzi zapomniana
Istnieję, a jednak mnie nie ma...
Uciekłam od ludzi...
Skutecznie,
Teraz skończę swój żywot
Tak jak większość tchórzy...
Uciekłam przed światem,
Zamykając się w małym pudełku...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.