Zamknięta w dotyku miłości
... Zamykam oczy i widzę Twoj dotyk ...
Złamałam obietnicę, daną samej sobie,
Obiecałam, ze juz nie pokocham, ze tego nie
zrobie!
lecz pewnego dnia zjawił sie Ktos,
taki Ktos przez duże "K"
Ktos ten dotknął tak czule i znalazł we
mnie me prawdziwe "Ja"
Poznałam z Nim na nowo smak milosci...
Przy nim zobaczyłam porywy wsciekłosci,
Zaznałam duzo (potrzebnej?) zazdrości
i rozpędzilam swe niepewnosci...
Ten Ktoś mnie dotknał najczulej ze
wszystkich i nauczył mnie wierzyc, ze
wszystko ma swój sens!
dał mi pewnosc ze zostanie na zawsze, teraz
wiem, ze zycie piekne jest!
Zostałam zamknieta w dotyku miłości ..
i widzę jak wiele dostaje czułosci!
Ten dotyk daje mi siłe do zycia
I wiem, ze nie mam juz nic do ukrycia..
Zostane na zawsze i nie odejde!
bo taaak Cie kocham i zawsze bede!
... Tak bardzo Cie kocham, tak bardzo potrzebuje!...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.