Zamknięta w kropli zieleni
Kropla smutku na Twej twarzy
Już nikt nie czeka
Już nic się nie zdarzy….
Powietrza smak tak gorzki
Aż gardło pali
Ciężar do udźwignięcia tak wielki
Sen już nie ten, nie lekki…
Usta wygięte w ciszy i pokorze
Już nic nie cieszy
Już nikt nie pomoże…
Kropla smutku na Twej twarzy
W tej kropli Ja…
Ta, co tak bardzo zraniła
Twą miłość uśpiła
W mroku swej duszy
...wiersz napisany już jakiś czas temu....jesteśmy tylko ludźmi i jesli nawet byśmy z całych sił się starali to i tak będziemy się nawzajem ranić....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.