Zamknięte
W ciemnej piwnicy, pośród szpargałów,
nagle dostrzegłam starą walizkę.
Gdyby otworzyć ją się udało,
w młodość pobiegłabym z tamtym listem.
W niezdarnych słowach Adam opisał,
to co nas dzieli i to co łączy.
Okiem rzuciłabym na nie dzisiaj,
aby powrócić do tych emocji.
A była we mnie prawdziwa burza,
gdym po raz pierwszy czytała liścik,
lecz wrócić do niej już się nie uda.
Dawno zaginął klucz do walizki.
autor
krzemanka
Dodano: 2018-01-01 12:35:57
Ten wiersz przeczytano 1461 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Dziękuję nowym gościom za wgląd i komentarze. Miłego
wieczoru:)
Bardzo mi się podoba :-) też kiedyś taki klucz
zgubiłam
brak klucza jest problemem rozwiązywalnym:)
Wszyskiego Najlepszego Krzemaniu:)
Dziękuję koplido za komentarz.
Zdrowia i wielu radosnych dni w rozpoczętym roku
2018:)
Ciekawie opisane... coby było gdyby. Wiersz dobrze się
czyta.
Dziękuję Ewo za opinię w temacie, którą w całości
podzielam.
Życzę Ci: zdrowia, pogody ducha i wszelkiej
pomyślności w rozpoczętym 2018 roku:)
A jednak to, kim jesteśmy tworzą i te wspomnienia i
tamte emocje, więc zostają one w nas na zawsze. A
zastanawianie się nad słusznością wyborów, to taka
Wstęga Möbiusa ;-) Nieorientowalna ;-)
Wszystkiego dobrego krzemanko, niech Ci będzie
pogodnie i dobrze.
Dzięki Jacku i Ziu-ko za Wasze opinie.
Życzę zdrowia i pomyślności w rozpoczętym 2018 roku:)
Jak zawsze z przyjemnością przeczytałam...Pozdrawiam w
drugim dniu nowego...
Było minęło, ale zostają piękne wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie w 2018 roku :)))
Dziękuję Stumpy za miłe słowa:)
fatamorgano: myślę podobnie, nie należy żałować swoich
decyzji. Msz peelka także tego nie robi, lubi jedynie
powspominać:)
Zdrowia i wielu radosnych chwil życzę Wam w 2018
roku:)
Widzę, że też jesteś w nostalgicznym nastroju. Mnie
doradzono, by pamiętać, ale nie żałować, bo to nic nie
da... tak też peelce radzę :)
Miłego dnia drugiego w 2018 roku :)
Wiersz piękny, ale już puenta wspaniała. Czytam już
twoje mądre wiersze parę lat, korzystam z twoich rad i
polubiłem cię Aniu. + i Miłego dnia.
Dziękuję kolejnym gościom za komentarze.
Sławomirze: nie wiedziałam, że z Ciebie taki
Mefistofeles:)
Zdrowia i pomyślności w rozpoczętym 2018 roku życzę
wszystkim:)
Do czasów młodości można powrócić tylko w myślach.
Ale proponuję Tobie młodość. Wystarczy jeden podpis
czerwonym „atramentem”. :)
Życzę Tobie Aniu pomyślności, miłości, zdrowia i
dotrzymania powziętych postanowień w roku 2018. :)