Zamykam tamte
wyszedłem zamykając
za sobą drzwi na klucz
przez gęstą mgłę
i ścianę deszczu w burzy
dotarłem gdzie panuje samotność
i ciemność bezdźwięczna
nie odnalazłem ciebie
nawet nie wiem dlaczego
aż tak daleko dotarłem
odwracam głowę
dziwna siła zatrzymuje
a wiatr popycha w stronę drzwi
nie wrócę tam gdzie smutek
a gorycz piecze w przełyku
biegnę co sił w nogach
oddalając się od miejsca
aby powrócić tam
gdzie byłaś ty
z oddali dostrzegam
to twoja postać na tle lazuru
pośród soczystej zieleni
biegnę jeszcze szybciej
aby być przy tobie
objąć i przytulić
szepnąć jestem
i pozostać
13.03.2003.
Komentarze (22)
Nie graj znaczona karta ;)
Czasami pragniemy powrotu do tego, co było piękne,
wspaniałe.... +
zamykając drzwi /za sobą na klucz/pokonałem gęstą
mgłę/ i ścianę deszczu w burzy/ dotarłem gdzie panuje
samotność/ i ciemność / nie odnalazłem ciebie/
wyszedłem pośpiesznie/ ... / z oddali dostrzegłem/
twoją postać na tle lazuru/ pośród soczystej zieleni /
biegnę jeszcze szybciej/ aby być przy tobie/objąć i
przytulić/szepnąć jestem/ i pozostać/ ... to moje
takie delikatne zmiany w pierwszej i ostatniej zwrotce
. Jednak wiersz jest autora nie mój :)
Pięknie, pozazdroscic takiej osoby!!
Nie warto grać znaczoną kartą.
przeszedłem przez gęstą mgłę.... o to masz coś z ducha
:))))) Ladnie :))))
Nie wracaj tam gdzie smutek. rozglądaj się za słońcem,
bo tam szczęśliwym trafem, poszukiwań owoce, znajduje
się najłatwiej...
Nawet,jeżeli zamkniemy drzwi,to nie wyrzucajmy klucza
od nich+
tak Karolu, nie wracaj tam, gdzie tyle smutku..:) nikt
tego nie lubi:)) pozdrawiam słonecznie!
A gdzie biec jak nie w ramiona tej jednej jedynej!
Pozdrawiam!
jak dobrze mieć taką osobę ...szepnąć ...przytulić
...pozdrawiam ciepło
"Wyszedłem zamykając za sobą klucz"- Proszę Pana jak
Pan to zrobił około 11 lat temu? Kluczem się zamyka,
zamyka się coś na klucz, ale zamykać klucz? Po co,
gdzie, jaki klucz?
wyszedłem, przeszedłem, dotarłem, odnalazłem,
wyszedłem ...chłopie to tylko w w pierwszej zwrotce
:))zbiór czasowników?
witaj, czasem potrzeba do wielu drzwi zapukać ażeby
odnaleźć te właściwe, za
którymi upragnione szczęście.
piękny, zmysłowy wiersz. pozdrawiam
bardzo romantycznie i nostalgicznie, wyrzuciłabym co
niektóre"tam", "tamte", "tamtą", moje zdanie. Wiersz
śliczny.