Zamyślenie
W purpurze zachodzącego słońca,
w mrocznej zieleni starego lasu,
znajdę swoje miejsce na ziemi
i nie będę odmierzać już czasu.
Z szumem wiatru w drzew koronach,
z misterną nicią babiego lata,
płynę na białym obłoku marzeń,
wspomnienia w dzień dzisiejszy
wplatam...
Wspominam, ile od życia chciałam
i liczę ile ono mi dało....
I milknę.... przestraszona,
by to co mam - zostało....
autor
Renata S.
Dodano: 2005-04-22 13:57:39
Ten wiersz przeczytano 481 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.