Zanim
Jakże miło znowu rześko się przebudzić
i zanurzyć bose stopy w perłach rosy.
Nocny koszmar już pochłonął błękit z
różem,
a w powietrzu jaśminowy zapach słodki.
Staw w rechotach rozkochany już od
świtu.
Ranne śpiewy wśród konarów gąszczu
błądzą.
Kos z gołębiem omawiają jakiś szczegół.
Pierwszy promień do rozmowy im się
wtrącił.
Dzień się budzi dziś w mariażu ptasich
dźwięków.
Krzew różany westchnął nutą herbacianą.
Zanim czas bez reszty znowu mnie
pochłonie,
pozwól Panie jeszcze chwilę tu
przystanąć.
Komentarze (24)
Lubię takie bierz, pozdrawiam.
Czytam z wielką przyjemnością!
Pozdrawiam Magdo :)
Piękna liryka. Pozdrawiam plusem.
Pięknie aż chce się szybko zasypiać by oglądać co
dzień takie poranki. :-)
Magdo Ty jesteś ddla mnie mistrzem niedoścignionym :-)
pieknie ...
Boże! -Mmagdo... - jakie to piękne.Pozdrawiam! -
całuję gorąco:))
Tyle pięknego poranka!...
Pooddychałam poezja i rześkim powietrzem... Piękne
przebudzenie.Miłego dnia Madziu :)
Bardzo piękne przebudzenie. Pozdrawiam serdecznie.
wiersz podziałał na mnie jak rześki napój w upalny
dzień
serdecznie pozdrawiam :)
Aż chce się żyć po przeczytaniu takiego tekstu:)
Miłego dnia:)
Bardzo mi się podoba... jaka cudna melodyka, sam się
czyta :)
Pięknie, lekko i radośnie :)
Alez poranek, alez poranek, jest pieknie, pozdrawiam
Ładnie. Uwagi Krzemanki zasadne. Warto je przemyśleć.
Miłego dnia :)
Mało jest takich opisanych chwil na łonie przyrody, bo
codzienność, obowiązki pochłaniają niestety większość
czasu.
Miłego dnia Madziu :)