zanim zrozumiesz
Zabijam obraz ciebie
Najpierw wolno sączę delikatnie czerwone
wino
-za nas wznoszę toast
póżniej piję juz z tOBA DO FOTOGRAFI
Czas mija a mnie wcale nie plączą się nogi
ani myśli
Ty też nie żywszy ani bardziej
znienawidzony
....
pusta butelka
znów jestem sama
tzeżwa
z lekko zwianymi uczuciami
zielone oczy
Komentarze (5)
Muszę stwierdzić, że interesujący wiersz :)
Smutny wiersz. Twoje słowa potrafią wywołać emocje i
rozbudzić myśli czytelnika. Pozdrawiam:)
Popraw tylko" trzeźwa" i jest ok. Zachodzę w głowę
jak Ty się nazywałaś przed 'bierzmowaniem" ? Takie
znajome pisanie, pamiętam tylko tyle, że byla ona z
Niemiec, a on zginął będąc w armii.
ciekawy ..bardzo ...ale ma swą wymowę ...pozdrawiam
ciepło
jeden z tych wierszy ktore nie wymagaja komentarza