Zaokiennie
Zobacz, zakwitły zeszłej zimy
zioła zmrożone (zza zazdrostki)
Znad zorzy złotem zaświeciły
zetlone zmysły. Zimorodki
zachęcił ziąb zastygłym ziarnem,
z ziębami ziębną. Zagajnikiem
zaszumiał zwiewnie zimy zaśpiew.
Zerwij złotokap zanim zniknie
zakryty zaspą. Zostań, zamieć
zawyła zrębem, znowu zmarzniesz,
zadymka zdusi, zdymi, zadmie.
Zatul zziębniętą. Zima zgaśnie.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2016-11-25 00:28:40
Ten wiersz przeczytano 1721 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
Dziekuje dziewczeta :)
no na 6+ :) pozdrawiam
Doskonały - kawał dobrej roboty ! Ucalowania
Dziekuje, waldi :)
jak lekko i płynie napisałaś ,, super .. ,,zakryty
zaspą. Zostań''
z przyjemnością zostanę na Twojej stronie ..