Zaokiennie
Zobacz, zakwitły zeszłej zimy
zioła zmrożone (zza zazdrostki)
Znad zorzy złotem zaświeciły
zetlone zmysły. Zimorodki
zachęcił ziąb zastygłym ziarnem,
z ziębami ziębną. Zagajnikiem
zaszumiał zwiewnie zimy zaśpiew.
Zerwij złotokap zanim zniknie
zakryty zaspą. Zostań, zamieć
zawyła zrębem, znowu zmarzniesz,
zadymka zdusi, zdymi, zadmie.
Zatul zziębniętą. Zima zgaśnie.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2016-11-25 00:28:40
Ten wiersz przeczytano 1722 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
Zawsze zachwycająco +++
Przepiękna zaokienność, oddam się marzeniom i poczytam
jeszcze raz, świetny tautogram Stello-Jagodo_
Pozdrawiam.
Pewnie, ze zlapie :)
Dziekuje, Bozenko, Zosiu i Alinko za poczytanie :)
Czytam znowu i jeszcze sobie później, do kawy...
Słoneczne, pogodne... :) Stelllo, złapiesz?
Pięknie :)
świetny tautogram
brawo:)
Uj, gruszElka, od Ciebie taka pochwala, no, no ;)
Dziekuje mili goscie za poczytanie wierszyka :)
Piszesz najlepsze tautogramy spośród znanych mi
piszących je.
Podziwiam :)
ZARĄBIŚCIE UPS zaje...fajnie ++++
Świetny tautogram, ale fajnie.
Pozdrawiam.
a przed ostatnim przecinkiem bez spacji:)
zgrabnie... zatrzymalas...
z drobiazgow,
zamiast przecinka - spacja przed nawiasem,
pozdrawiam:)
Świetny tautogram przedstawiający przyrodę. Pozdrawiam
:)
Ułożyłem dwa tautogramy, ale przy Twoim nie mają czego
szukać.
Tekst zimą osnuty, a ciepłem emanuje.
Pozdrawiam.
Poezja.
Pozdrawiam ;-)