Zapach
Ściany domu przesiąknięte
miłością i radością .
W kącie przytulny fotel,
a za nim zbiory książek.
W drzwiach znajomy mi uśmiech .
Zapach gorącej drożdżówki
zmieszał się z dobrym słowem.
Odurzona przekroczyłam próg .
/I.Ok/
Komentarze (41)
jak pięknie oddane uczucia:)
O jak fajnie, ktos opisal moj dom :)
...jak dobrze wracać w znajome progi,gdzie czeka ktoś
życzliwy,kochany z uśmiechem na ustach...ładnie
napisane...
Zapach słów, najlepiej na lekko pożółkłych kartkach,
jest dla mnie wyjątkowy..
Czytając Twój wiersz, niemal go poczułam :)
Bliskie są mi takie emocje .
Pozdrawiam.
"Zapach gorącej drożdżówki
zmieszał się z dobrym słowem"
Podobają mi się te słowa, bardzo ładnie to
wyraziłaś.Cóż chcieć więcej, z radością przekraczamy
próg takiego domu.
Pozdrawiam
W takim domu mieszka szczescie i warto przekroczyc
prog ...milego wieczoru
Tylko pozazdrościć...i domu i warsztatu poetyckiego.
Piękny wiersz!
Gratuluję miejsca na topie.
To dom rodzinny tak pachnie.
Masakra - jestem zszokowany, wreszcie wiem, jak
wygląda poezja :)))))
retrospekcje szczęścia dom rodzinny bliscy
pięknie zabarwiony uczuciami tekst bravo
Takie aromaty z przyjemnością się wdycha.
Bardzo ładny wiersz.Spokojny i radosny dom,a w nim
miłość,to najważniejsze w życiu i jeszcze gorące
drożdżówki,czego chcieć więcej.Pozdrawiam serdecznie.
Poczułam się jakbym tam była, nawet zapach drożdżówki
łechce mi nozdża i o to chodzi, żeby wiersz wywoływał
emocje i obrazy.
taki dom zawsze ciepły Zgadzam się Drożdżówka z
jabłkiem lub wiśniami Wiersz wartościowy.Dom to
spokój wypoczynek i zapach ulubionych potraw- tworzony
miłością