ZAPACH LILIOWY
Niekoniecznie to dla dzieci. Bajka starszych też oświeci. Zenek 66
W słoneczny dzionek, na leśnej łące,
wyrosły lilie, miodem pachnące.
Owadów dużo, się tu zebrało
w zbiorze nektaru, konkurowało.
Pierwsze przybyły, przemądre pszczoły
z słomianej strzechy, starej stodoły.
W oddali słychać, głośne bzyczenie,
to zawsze głodne, lecą szerszenie.
Przyszły biedronki, pasiaste stonki
w chmurach już widać, polne skowronki.
Zapach miodowy, aż w nosie kręci
z trzech kilometrów, niedźwiadki nęci.
Nawet motyle, tańczą cudownie,
wirują w słońcu, pięknie wytwornie.
Obraz tej łączki, jest tak bajkowy,
dostać tu można, zawrotu głowy.
Wiewiórka stoi, też zniewolona,
jakby przed chwilą, ze snu zbudzona.
Serduszko zaraz, jej mocno bije,
Czy to na jawie? Czy w śnie ja żyję?
Nawet tu mamy, cztery zaskrońce,
także je zwiodły, kwiaty pachnące.
Żabka co łowić, myszki lubiła,
do wonnych kwiatów, też się zbliżyła.
Z norki wybiegły, trzy małe myszki,
oraz żarłoczne, młode modliszki.
Wszyscy namiętnie, miodku szukają,
tylko pachnący, nektar zastają.
A gdy już słonko, za las się skryło,
jakoś im smutno, tu się zrobiło.
Oczy zmęczone, każdy przeciera,
ten zapach lilii, słodycz zawiera.
Doceńmy walory, fauny i flory!
Kto tak nie myśli, jest chyba chory.
Kiedy zwierzątko, ostatnie padnie,
okrutny smutek, na ludzkość spadnie.
Zenek 66 Sielski
Komentarze (55)
dokładnie tak jak piszesz, jeśli nie zadbamy o
otaczającą nas przyrodę los nasz marny - pozdrawiam :)
jeżeli nie zadbamy o piękno przyrody to i my zginiemy
..
mamy przepiękną przyrodę więc o nią dbajmy!!!
'doceńmy walory fauny i flory' :)
Podoba się Zenku :) Szkoda tylko, że smutno się
kończy, chociaż masz rację. Pozdrawiam :)
"doceńmy wartość fauny i flory"
bo dobroć kojarzy się z człowiekiem
dużo owadów tu się zebrało - czyta się płynniej
ale zrobisz Zenku jak zechcesz :)
Już ci chyba raz pisałem że musisz poświecić się
dzieciom. W bajce jesteś
Zenku wspaniały. Miłego dnia.
Bardzo przyjemnie się czyta, taki miękki, wesoły
nastrój :) pozdrawiam
Lonsdaleit - jak widzimy - kto wcześniej wstanie ten
rządzi i do tego - zależy, kiedy pisze swoją
rozprawkę.
Jeśli z rana, jeszcze nie zmęczony - pamięta o
zasadach pisowni. Wieczorem - to już różnie bywa,
szczególnie u osób piszących, a jeszcze szczególniej u
poetów i poetek. Wieczorem to już ma prawo być po
niejednej secie, a wtedy - wiecie, rozumiecie,
wszystko w tłoku ujdzie. Skoro napisał i wydrukowali w
najbliższej gazetce, to i nowe zasady językowe
stworzył, a według mnie, to wszystko "be".
Wszystko co potrzebne w niej jest...
+ Pozdrawiam
Wszyscy którzy kochają przyrodę,
są z natury wrażliwi na piękno
i życzliwi dla bliźnich.
Miłego dnia Zenku:}
Re:
http://sjp.pwn.pl/slowniki/znak%20zapytania.html
" Doceńmy wartość fauny i flory,
bo bez nich świat byłby niewesoły"
Mądra bajka :)
Pewnego ranka, na leśnej łące
wyrosły lilie miodem pachnące,
dużo owadów tu się zebrało,
w zbiorze nektaru konkurowało.
Zatem szanujmy faunę i florę!
Miłego weekendu, Zenku :)
Mądra bajeczka. Przyznaję szczerze i każdy pewnie tak
ją odbierze, ale poprawić co nieco trzeba, wtedy
bajeczka będzie jak z nieba.
Już w pierwszej strofie -
"W piękny poranka, na leśnej łące,"
niestylistycznie i nielogicznie.
Chcąc sens ratować - zaproponuję =
W pięknie poranka na leśnej łące,
albo
Pięknym porankiem na leśnej łące,
---------
i jeszcze tu
"czy to jest jawa? czy we śnie żyje?"
"Szanujmy wszyscy, fauny i flory !
świat byłby bez nich, dziś niewesoły."
W obu przypadkach po pytajniku i wykrzykniku trzeba
używać
wielkich/dużych liter, tak jak po kropce. To, że inni
lekceważą
te zasady z różnych względów, nie powinno dawać
przepustki do dobrej oceny wiersza.