- zapach powszedniego chleba -
oddechem chce zraszać
twe uszy i skronie
dotykiem łagodzić
ból codzienności
śpiewac chce czysto
do duszy twojej
me wnętrze rozchwiane
obmyć ze złości
a dalej co będzie
starania pokażą
pod jednym dachem
zakazem udawać
łapmy ten życiem
pisany scenariusz
by chlebem powszednim
umieć się upajać
autor
myśli nieuczesane...ona
Dodano: 2008-06-11 10:03:49
Ten wiersz przeczytano 518 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Sprawy codzienne, zwykłe, szare, normalne - i tym się
cieszyc też należy - ładnie i wymownie ukazane
odczucia autorki,
delikatne pióro sprawia, że wiersz czyta się płynnie i
z niekłamaną przyjemnością.
pięknie o zwyczajności..
Chlebem powszednim dobrze się najeść... ładne
przesłanie płynie z wiersza.
Łapmy ten życiem pisany scenariusz,jakże wiele miłości
i ciepła pokazała autorka w wierszu.By chlebem
powszednim umieć sie upajać.Potrafi cieszyć się
zwyczajna codziennością,to wielka sztuka w
życiu.Wiersz melancholijny.Napisany dobrym piórem.
dotykiem łagodzić...-Bardzo duchowo opisnae, lekko