Zapach tabaki
Rozbudzam ciebie dotykiem języka,
słowem.
W głąb partytury nut uzależnionych
od narkotyku.
Wdycham. Zapach.
Do połowy
sięgam we wnętrze,
reszty umysłem dotykam.
autor
beorn
Dodano: 2015-10-28 01:18:11
Ten wiersz przeczytano 772 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Podoba się.
Podraznic najbardziej erogenny narząd jakim jest mózg,
nieocenione
Znakomity erotyk Jurku...
dotykanie umysłem - najpiękniejsze:)
Świetne. Lubię takie erotyki, klimacik i wyobraźnia
szaleje. Super! Pozdrawiam:)
Tytuł zwabił/Dziadziuś palił fajkę, uwielbiam/, a tu,
takie ziółko...
Ładny erotyk, mało słów - to zaleta w tego typu
wierszach.
Miłego!
Zmysłowo o dogłębnej penetracji:) Miłego dnia.
Podoba mi się.
Gdyby tak było: "słowo - dotyk języka" to byłoby
genialne. Tu jest inaczej, ale i tak ładnie.:)