Zapomniany cmentarz…
Przy drodze na Tomaszów cmentarz jest na
górce,
gdzie starych grobów płyty omszałe
patyną,
liście złote okryły jesienną pierzyną,
by zimą prochy grzała zanim ujrzą
Stwórcę.
Tam w groby wrosłych klonów, stupalczaste
dłonie
ku niebu niosąc wiatru wypłakane żale,
nad ciałami przed laty grzebanymi w
chwale,
w swym geście modlitewnym chylą się w
ukłonie.
To jest miejsce pochówku zwaśnionych
narodów,
gdzie Niemiec wraz z Polakiem obok
Rosjanina,
spoczywają złożeni w czas wojennych
chłodów
nie zważając, którego z martwych większa
wina,
w przeświadczeniu, że w niebie wśród
rajskich ogrodów,
każdy status mieć będzie Matki Boskiej
syna…
Komentarze (34)
pozdrawiam serdecznie ...
Podoba mi się refleksja zawarta w utworze. Takie
miejsca posiadają pewien magnetyzm.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Ładny sonet...
Pozdrawiam weekendowo:)
Piękny sonet ku czci poległych w wojnach. Śmierć ich
połączyła.
Taky, Śmierć w swoim tańcu wszyskich równa, a na
zapomnianym cmentarzu świeczkę zapalić warto :) Ładnie
napisane.
śmierć godzi wszystkich, zarówno bliskich jak i
wrogów.
Za boską puente otrzymujesz ode mnie order uśmiechu
Tomasza:)
Bardzo dobry Sonet - z bardzo interesującym przekazem.
Trzeba się nad tym utworem pochylić, bo - naprwdę -
sklania do głębokich refleksji...
Też załem cmentarz w moim Rembertowie, gzie groby
różnych wyznań - prawoslwne i katolickie, groby
polskich zołnierzy z krzyżami bez Chrystusa, groby
radzieckich ,zołnierzy z lat 44- 47 opatrzoe
pięcioramiennymi gwiazdami... - I jedna dla wszystkich
- harcerska warta w latach sześćdziesiątych.
Pozdrawiam M.N.:) - piękny Twoj wiersz...
Bardzo ładny sonet!
Przeświadczenia mamy różne...warto szukać prawdy :)
Pozdrawiam :)
Śmierć pogodziła żywych niegdyś
przeciwników.
Udany sonet.
Miłego wieczoru.
wiele jest takich grobów gdzie też znam taki w lesie
zbiorowa mogiła - śmierć wszystkich pogodziła...
pozdrawiam:-)
Tam nie ważne kim byłeś
śmierć ich połączyła
tam wszyscy równi
mądry bardzo dobry wiersz
Pozdrawiam .
Nie ważne kim byłeś, tam wszyscy równi.
Jest wiele takich zapomnianych miejsc,których nikt nie
odwiedza.Pozdrowienia.
Ładna refleksja skłaniająca czytelnika do przemysleń.
Pozdrawiam.
Marek