Zapomniany uśmiech
Wczoraj młode obiecujące
przeminęło jak sen
dziś smutne
lecz pełne nadziei
wierzę że jutro
z okruchów szczęścia
moje życie sklei
nadzieją pragnę załatać
troski zwątpienia
potrzeba mi sił sensu
radości z istnienia
uśmiech radość zniknęły
w krajobrazie zimowym
stały się rzadkością
pragnieniem deficytowym
może przyjdzie czas
odsunie troski zaleczy rany
powróci radość życia
uśmiech zapomniany
autor
Syringa
Dodano: 2014-02-23 11:04:18
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Wczoraj nie powróci, jutro niepewne, liczy się tylko
dziś. Pozdrawiam :)
Ładnie, smutno ale z nadzieją:-)
Z wiosną pewnie tak!
Co do formy podzielam zdanie Mariat.
Pozdrawiam:)
Myślę że zapis słupkowy trudniej się czyta, podział na
strofy daje czytelnikowi czas na złapanie powietrza =
tyle do budowy.
A treść - życie, życie, życie.
Uśmiech to tak niewiele daje tyle radości w dni
codzienne i dzisiaj w niedziele..UŚMIECHNIJ
SIE...http://www.youtube.com/watch?v=pVJPebTbAsU
..pozdrawiam z uśmiechem.Lena.
oby ten uśmiech powrócił pozdrawiam