Zapomnieć o sobie
Żyjemy- bo tak trzeba,
Wierzymy-bo nas tego nauczono.
Kłamiemy-by zatrzeć oznaki naszej
słabości,
Uciekamy-by szukać schronienia.
Liczymy dni, które przybliżają nas do
końca.
Szukamy drogi, by nią móc iść do Niego.
Układamy, zbieramy, przeplatamy.
Wszystko po coś,
wszystko za coś.
Wszystko dla siebie.
Zatrzymaj się człowieku
I rozejrzyj się.
Pomyśl, choć przez chwilę,
O tym, co zbierał stare gazety na
dworcu.
O tym , co wczoraj w telewizji głosił
piękny wykład o moralności,
O tym, co okradł bezbronną staruszkę,
O tym, którego już nie ma.
Zapomnij na moment o sobie.
Wyciągnij rękę, okaż odrobinę
człowieczeństwa…
- tak po prostu, bezinteresownie.
Komentarze (3)
Prawdziwemu mędrcowi nawet stosunki z największym
hultajem przynoszą korzyść.
Może spróbuję chociaż jeden raz stać się
człowiekiem... Ładny wiersz, pokazuje ludzką
zachłanność, chciwość i egoizm... Ja jeszcze mam tam
jakieś resztki człowieczeństwa, ale.. chyba nie robię
czegoś bezinteresownie
Są tacy co nie mysla o sobie a zawsze o innych ale to
nie zawsze wychodzi na dobre po latach doswiadczen
moge powiedziec ...myslmy wiecej o sobie ...moze to
egoistyczne ale wierz mi ze potrzebne ... ładnie
napisane :)