Zaproszenie
Natchnienie kwiatów nazrywa.
W wazonie woda nadziei.
Do stołu wiersze nakrywam,
a puenta w butelce siedzi.
Pąki wypiją, rozkwitną,
przetrawisz strofy podane,
a to, co w szkle jest ukryte,
sczytamy wspólnie nad ranem.
Tylko nie zwlekaj już, proszę.
Nie wino, dojrzeć nie musi.
Wiem, na to wspólne czytanie
kiedyś na pewno się skusisz.
autor
ewaes
Dodano: 2018-01-26 11:36:17
Ten wiersz przeczytano 1398 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Bardzo ciepły wiersz, nie powiem :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Kłaniam się uśmiechając(:
chyba tak serdeczności