ZAPROSZENIE
Zaproszę Cię światłem
lampy naftowej,
na kolację z chlebem
pachnącym maciejką.
Nad staw zarośnięty żab kumkaniem,
z kopcem zapachu zgrabionego siana.
Z bocianim gniazdem
na wysokim słupie.
Przyjmij zaproszenie.
Być może już jutro napiszą w gazetach
o świecie,
którego nikt potem
nie widział.
autor
darek61
Dodano: 2008-10-26 00:13:23
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ja tez chetnie skorzystalabym z tego niecodziennego
zaproszenia
Przyjmuję zaproszenie, bardzo podoba mi się klimat
wiersza