Zaproszenie wysłane Wenie
Droga Pani, ty dłużej nie strajkuj!
Wiem, że lubisz tę fajną zabawę.
Auto pod moim domem zaparkuj
i jak najprędzej przychodź na kawę.
autor
Madame Motylek
Dodano: 2017-04-27 18:54:22
Ten wiersz przeczytano 1872 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (73)
bronisława.piasecka - dostanie jeszcze kremówkę, niech
tylko przyjdzie:)
Aby raz przyszła, to się przyzwyczai i będzie
przychodziła. A ugościć taką panią trzeba hojnie.
Pozdrawiam motylku.
chacharek - Ty jesteś Weną?:)
JUŻ LECĘ
agarom - to puść ją wreszcie! Ileż można?:)
yamCito - ja też tak chcę!:)
jesion - to Ci się tylko tak wydaje:)
Na razie o wenie zapomnij, Twoja wena z agaromrm
baluje;))))
do mnie też nie przychodzi...a ja i tak wypisuję
długopisy !
wydaje mi się że przyszła(:
Sławomir - dziękuję za piękne życzenia:)
Niechaj wena Tobie służy,
Pilnie, mądrze, jak najdłużej
:)
Isia - no ja myślę, że wróci, mogłaby nie wrócić! A
jeśli nie?:))
Witaj Motylku,
Niezły apel, a może i odezwa - dałaś jej tak popalić,
że strach się bać. Podkuli ogon i wróci, na pewno.
Pozdrawiam cieplutko i życzę mimo wszystko, moc
radości:)
krzychno - nie ma sprawy!
Tym bardziej, że mało słodzisz:))