Zaślepiona
wlepiłam się przypadkiem w czyjeś oczy
niechcący zaczepiając o plamkę
teraz zza lekko uchylonych powiek
szacuje zaćmienie
mózg oniemiał gdy za białą sukienką
wlókł się sznur przezroczystych myśli
i woal modelowany na tykwie
jakby pojaśniało
chyba bielmo
autor
czerges
Dodano: 2023-01-12 16:23:31
Ten wiersz przeczytano 785 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Harry - czasem trzeba patrzeć przez palce :)
Więc dalej nic nie widzi...? A może wzrok okłamuje
umysł? Pozdrawiam ciepło.
Krzemanka - trafione i zatopione :)
WolnyDuszku - dziękuję :)
Intrygujący przekaz. Widzę tu raczej zaślepionego,
któremu peelka wpadła w oko, na tyle skutecznie, że
doprowadziła go do ołtarza. Bardzo możliwe, że
wyobraźnia mnie poniosła. Miłego dnia czerges:)
Za Anną wiersz super, z ciekawą metaforyką.
Swoją drogą, to chyba lepiej nie mieć bielma i
wiedzieć na czym się stoi, ale ludzie często wolą
nieszczerość, do szczerości, niestety.
Pozdrawiam.
Sympatyczni POECI bardzo dziękuję za czytanie mojego
"potworka" i komentarze :) Pozdrawiam
świetny! często takie częściowe zaślepienie prowadzi
do całkowitej ślepoty (a kiedy odzyskuje się wzrok,
jest już za późno)
Bardzo ciekawa metaforyka.
Pozdrawiam :)
Wersy zatrzymują skłaniając do głębokich przemyśleń
oraz puenta, pozdrawiam ciepło.
Zakłada się różowe okulary.
Nawet wady uważa się za zalety.
Z biegiem czasu, kolor okularów się zmienia, i dobrze
jest gdy docenia się zalety, a z wadami potrafi się
żyć.
Takie stany są błogosławieństwem, tyle tylko, że po
pewnym czasie może następić rozczarowanie...
Pozdrawiam serdecznie:)
WOW!
aTOMasha oślepiło;)
Oczy mówią wszystko.Może czasem warto wybrać się do
okulisty, albo polecić inne zabiegi.
Pozdrawiam
Świetny wiersz, zatrzymał.
Pozdrawiam serdecznie :)
Z pewnością trzeba będzie teraz odczynić urok:)
Myślę, że owe bielmo ma na oczach wielu:)
Pozdrawiam
Marek