Zatrzymaj sie dla mnie I
Szukałam cię
dniem i nocą,
szukałam na niebie
co chmury słońce wloką.
Znalazłam cię w ciepłym nocnym szepcie.
Mówią mi o tobie najbledsze fiołki,
które zakwitają ostatnie
na zgliszczach wiosny.
Mówią o tobie senną jesienią
porośnięte w leśnym mchu wrzosy.
A słowa unoszą mnie
i trwają chwile westchnień,
gdy spotykam cię
przechodząc poprzez senny park
bosymi stopami pośród rudo czerwonych
wirujących w powietrzu liści.
Lecz piękne, wspólne sny przeminęły
odchodzisz
znikasz pośród odartych z drzew liści.
Na próżno proszę deszczu krople,
byś zatrzymał się dla mnie.
Na próżno wołam poprzez szept nocny.
Gdy budzę się
w uszach mych brzmią ostatnie słowa,
które mówiłeś odchodząc
z odwróconą głową
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.