Zauroczenie
O nieznajomy sprzed stolika numer
cztery,
Jeszcze mi ciągle w uszach brzmi rubaszny
śmiech twój szczery...
Jakbyś mi ciągle swe dowcipy opowiadał -
Choć wciąż nie dla mnie one były - dla
sąsiada...
I ten twój wąs, twój włos już mocno
posiwiały,
I te ogromne i chłopięce ciągle oczy
Jak sen niewinny, sen najczystszy pozostały
-
Boś mnie jak szlachcic, jak ten basza
zauroczył...
I wdarł się w pamięć - taki silny, piękny
cały...
Tarnowskie Góry (Repty) 08.10.2017 r.
Komentarze (25)
Aniu (krzemanko) raz jeszcze - gwoli ścisłości: numer
stolika jest tutaj zupełnie umowny, wykorzystany
jedynie do treści wiersza, a dokładniej do rymu wyrazu
"szczery". Ot tak moja literacka fantazja... Miłej
reszty dnia, Aniu:) B.G.
Aniu (krzemanko) - stolik nr 4 znajdował się na
stołówce; tam spożywali posiłki pacjenci ośrodka
rehabilitacyjnego Repty. Jak widać, zauroczyć się
można w każdym miejscu... Pozdrawiam cieplutko:) B.G.
:)
Zauroczył i utkwił w pamięci. Jak zwykle u
Ciebie...bardzo ciekawie :)
niektóre osoby na długo pozostają
w naszej pamięci,
życzę miłego wieczoru:)
Piękne rozmarzenie wspomnieniowe, pozdrawiam ciepło.
Są takie osoby, które przyciągają uwagę otoczenia.
Zgrabnie o tym:)
Zastanawia mnie to "sprzed stolika",
czyżby zauroczenie miało miejsce na jakiejś wystawie,
gdzie były numerowane stanowiska wystawców?
Miłego wieczoru:)
Piękna poezja. Pozdrawiam ciepło :)
Mam podobnie. Tylko, że na mnie takie wrażenie robią
zazwyczaj kobiety.
Mili kolejni Goście - z przyjemnością przeczytałam i
Wasze opinie. Dziękuję serdecznie i życzę udanego
niedzielnego wieczoru :) B.G.
Zauroczenia to rzecz całkiem częsta, dobrze gdy w obie
strony ono działa.
Sympatyczny wiersz, pozdrawiam niedzielnie, Bereniko
:)
Witaj Bereni.
Taka platoniczna miłość, zauroczenie mężczyzną,
Podoba się wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Witaj,
życie dostarcza nam wielu
w swoim rodzaju niespodzianek...
Usmiech i pozdrowienia /+/.
PS Repty wywołały szczególne wspomnienia...
życie dostarcza nam często jedynych
Zauroczenie nagle na nas spada
Pozdrawiam :)
nie można o nim zapomnieć...