Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zawał serca

Gdy za oknem
Szarość wisielczo spływa
I cienie nikną a noc
Do brzegu dnia dopływa
I zapalają się
Ciepłe czerwienie
I pomarańcze
A mrok się w miód rozpływa
Stoję ruda za rudym barem
Liczę słoje
Na drewnianym stole
Ciekawe czy
Liczymy je zawsze oboje?
A na zewnątrz zachmurza się
Szarą godziną
Wiatr w drzewa
Mocno poszumiał
Po czubki
Po brzegi
Ziemi
Aż po
Ciężkie
Szare krople
Niech nawilżają
Wokół ziemię
Chociaż one
Podobne są
Do tęsknoty mojej
Niech padają
Niech przygnają
Moje myśli do ciebie
Niech padają
Aż wejdziesz za próg
Cały mokry moją tęsknotą
Od stóp do głów
I zapełnisz w mej głowie
Tą pustą przestrzeń
Której wypełnić
Niczym innym nie mogę
I tylko wtedy
Mogę tak czekać
Na ten rozkoszny
Zawał serca....



autor

PENTHAGRAM

Dodano: 2006-09-19 02:40:36
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »