Zawiedziona
...Dla wszystkich dziewczyn porzuconych przez chłopaków...
Czekałam w kawiarni na ciebie,
Byłam wtedy w siódmym niebie.
Czekałam i czekałam,
Wciąż na zegarek zerkałam.
Lecz nie przyszedłeś,
Nie zadzwoniłeś,
Nawet się nie wytłumaczyłeś.
Po tygodniu znów cię spotkałam.
Po tym co zobaczyłam później bardzo
płakałam.
Z inną już dziewczyną byłeś.
Mnie w ogóle nie zauważyłeś.
Szliście za ręce się trzymając
I o czymś głośno gadając.
A ja sama w cieniu stałam,
Ze swej głupoty się śmiałam.
Teraz ty sam zostałeś.
Chyba za bardzo wszystkie kłamałeś
O mnie sobie przypomniałeś.
I bardzo ładną scenę odegrałeś.
Lecz ja ci nie uwierzyłam.
Z tobą już zabawę skończyłam.
Komentarze (3)
I teraz Ty jesteś 'górą'!Brawa dla Ciebie za to,że
znasz swoją wartość;)
Dziewczeta nie powinny dawac sie "po-
rzucac" i nie robic tragedii z przelotnych
romansow..przeciez to nie byla milosc??
JA o tym bym mogła dużo napisać. Bo dużo takich
doświadczeń miałam, i nie ma w tym miejsca na
szczęście, ale wiem, że będzie tak jak u Ciebie na
koniec wiersza.
I dobrze, że z nim już skończyłaś, nie jesteś słaba,
tak jak ja;)