Zawiedziona miłość

Oj smutno bardzo,niestety życie bywa
brutalne,niektórzy panowie też,ale może lepiej,że tak
się skończyło,niż miałby potem dalej ranić...
Pozdrawiam Aniu

/a ty kochałeś tylko siebie/
Jeśli Aniu poprawisz ten wers,
wiersz będzie, jak cacko:)))
Miłego wieczoru.

:) Dziękuję

Witaj Anno:)
Obiecuję, że przeczytam wszystkie Twoje wiersze. Ten
powyżej zawiera archaizmy
/mego, twej, mej/, które już dawno wyszły z użytku.
Można je użyć aby zachować równość sylab w wierszu
rymowanym. Unikam ich, jak ognia, czytając moje
wiersze nie znajdziesz ich i to jest dowód na to, że
śmiało można się bez nich obyć. Nie chcę, żebyś
myślała, że się wymądrzam. Potraktuj to, jako
czytelniczą uwagę. W ładnym wierszu archaiczne zaimki
kolą w oczy, mnie szczególnie, bo jestem na nie
uczulona.
Życzę lekkiego pióra i WENY.
Serdecznie pozdrawiam, do miłego:)

Posłucham bardziej doświadczonej poetki.
Zmienię to słowo.Dziękuję za radę. Piszę tak jak
czuję. Czy dobrze mi to wychodzi czy źle, to inni
ocenią. :)

Krótko, węzłowato, peel potraktował miłość a, że zło
powraca, to rzecz pewna, jak bumerang powróci do
niego. Wiersz spodobał mi się bardzo.Początek czytam
sobie tak;
Więcej nie budź serca mego...
Co o tym sądzisz?:)
Poczytam Twoje wierze, bo jestem ciekawa co ciekawego
w nich napisałaś.
Pozdrawiam:))

Ten jest chyba najgorszym z twoich trzech (jak na
razie trzech) utworów. Nie oznacza jednak, że jest
tragiczny. To co najbardziej mnie razi to, to że rymy
są troszkę już oklepane. Poza tym minimalnie, ale to
bardzo minimalnie doczepię się do jednego słówka.
"Mego". To tyle. Ogólnie miło się czyta chociaż
mogłoby być lepiej.

najdusia,dziękuję za podpowiedź.Twoje zakończenie
brzmi o wiele lepiej.

... niczego więcej nie zmienię,
bo ja tylko siebie cenię!
,, Nie płacz, kiedy odjadę... ,,

doceniamy po utracie ...

Zdrajca - nie kochaj takiego :)szukaj ciepłego sercem
oddanego:)Miłego dnia.