Zawodowy przewodnik cz.2
kontynuacja ;)
Strażnik miejski (styl ofensywny)
Choć szybkością on nie grzeszy
Mandat zawsze zdąży wlepić
******
Strażnik miejski (styl defensywny)
Gdy wandalizm na ulicy
Jego nie ma w okolicy
******
Kierowca miejskiego autobusu (wersja
wegetariańska)
Ma trochę związek z burakiem
Bo ludzi pomylił z ziemniakiem
******
Kucharz
Gdy mu mówią, że się z gotowaniem
grzebie
Do potrawy chętnie doda coś od siebie
******
Taksówkarz
Nie ma na niego mocnego
Okrężną drogą wozi obcego*
******
Urzędnik podatkowy
Brak sumienia ćwiczy
I na premię liczy
*Chociaż właściwiej byłoby chyba /przyjezdnego/ ;)
Komentarze (32)
Dziękuję wszystkim gościom za odwiedziny i komentarz
:)
Pozdrawiam serdecznie
Zawsze tak bywa, gdy potrzebna pomoc to On się zmywa
Świetne fraszki i jakże prawdziwe.Pozdrawiam
serdecznie:)
Fajna ironia, na wesolo
i właśnie to jest to co lubię:)
pozdrawiam pięknie:)
Dobre.Pozdrawiam.
Strażnicy mnie powalili:))))))))
Dla nie wszystkie fajne. Pozdrawiam serdecznie:-)
Świetne,zwłaszcza ostatnia!
Pozdrawiam serdecznie:)
super fraszki ....strażnik - na czasie ;-))
pozdrawiam ;-)))))
Świetne fraszki! Pozdrawiam!
Dziękuję pierwszym gościom za wizytę i słowo :)
bo mini - żeby go trochę rozgrzeszyć, napiszę, że
każdy orze, jak może ;)
Dobre fraszki pozdrawiam
super bardzo mi się podobają te fraszki Pozdrawiam
serdecznie:)
celnie...
a Taksówkarza takiego znałam,
dopóki z Lublinem się nie zapoznałam:)
pozdrawiam