Zawsze...
Zawsze chciałam dogonić czas
Ujrzeć cichej nocy blask
Fruwać jak wesoły ptak
Chciałam móc usłyszeć ciszę
I jak wieje wiatr
Jak w dali strumyk cichutko szepce
dlaczego...,po co...i skąd...
Gdzieś tam w górze wysoko
Kolorowy ptak
I mrówka niosąca na głowie cały
świat
Pragnęłam brać życie garściami
Lecz nie zawsze,staje się tak
Jakbyśmy my chcieli tego.......
Sami.......
wszystkim podobnym do mnie............?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.