Zazdrosny necik
nie chcę zranić twego serca
nie chcę trwać w uczuć poniewierce
nie chcę byś na mnie był zły
nie chcę widzieć z papierosów dymu mgły
ciągłe fochy, dąsy, żale
ciche dni, uśmiechu wcale
smutek w twych oczach
nad wyraz grzeczność
mam czuć się winna?
to niedorzeczność
mój necik to tylko zabawa niewinna
to nie może tak wiecznie trwać
ja nie chcę się ciągle bać
że utracę ciebie kochanie
naszej miłości nic złego się nie stanie
zechciej zrozumieć proszę
ja takich sytuacji
po prostu nie znoszę
Dla wszystkich zazdrośników...... :)))))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.