W zbożu
"rozmarzony"
Ty nago w zbożu
po polu biegałaś,
ja tuż za Tobą
rozmarzony biegłem.
Próbowałem Cię
dogonić,złapać
lecz Ty uciekałaś,
nie chcąc bym Cię łapał.
Biegłem kuszony widokiem
od pasa w górę,
piękną nagością
zachwycałaś.
Szkoda
że też resztę tej
kuszącej nagości,
w zbożu ukrywałaś.
Pięknie by tak było Asiu w zbożu polatać.
autor
Cameleo
Dodano: 2008-06-08 09:32:56
Ten wiersz przeczytano 1414 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
pozwolisz słonko że nei skomentuje tego wiersza..mało
wiarygodna by była teraz moja opinia...
W delikatny spośob ujołeś piekne marzenie delikatne i
zwiewne jak łany zbóż:)
Ależ Ty jesteś romantyczny...
Konopielkę goniłeś? ;)