Zbyt mało wiem, a jednak cierpię...
Może jeszcze zbyt mało wiem,
by powiedzieć coś o życiu
Zbyt mało w nim przebytych dróg,
a jednak płacz w ukryciu...
każdy dzień wydaje się taki sam,
choć jest zupełnie inny
I wielka niepewność trwa:
...czy czujesz się nikim?..
Radośc ze smutkiem boryka się ze sobą
Ja idę przed siebie wciąż tą samą
drogą...
Wiosny, lata-przemijają
Jesień z zimą...już nadchodzą
Me marzenia gdzieś znikają,
jak mam żyć ze sobą?
Odpowiedzi nie chcę szukać,
to nie z mojej winy...
Nikt czasu nie oszuka,
brak poprostu siły!..
Setki liści z drzew opada
...tworzą barwny dywan
Wszystkie moje myśli składam
żyć od nowa zaczynam...
Czy dam radę?-nie wie nikt
sama się przekonam
Muszę dożyć takiej z chwil,
aby jej podołać!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.